Strony

Późnym wieczorem w Gdańsku

Chwila wolnego, trochę oddechu po pracowitym dniu - każdemu się należy. W moim przypadku to oznacza aparat w dłoń i spacer. A gdy tak jak teraz zmierzch zapada szybko, to czas dla siebie znajduje się tylko wieczorkiem - późnym.
Takie chwile zastały mnie w Gdańsku.
Zastanawiałem się czy pomęczyć Was znowu Motławą, a muszę przyznać, że była bardzo spokojna.
Nie będę oryginalny - spacer rozpocząłem od Targu Węglowego spojrzeniem na dwór Bractwa Św Jerzego


Popatrzmy na Basztę Słomianą i Wielką Zbrojownie


Wieża Więzienna wraz z Katownią oraz ponownie dwór Bractwa Św Jerzego










Przechodząc Złotą Bramą widzimy ul. Długą z Ratuszem Głównym 

Dalej Długi Targ zakończony Bramą Zieloną 



I oczywiście Stara Motława - tym razem na nowy trakt spacerowy wzdłuż Wyspy Spichrzów


By wrócić do Targu Węglowego wybrałem chyba najpiękniejszą uliczkę Gdańska - Mariacką. Zawsze tętniącą życiem, ze straganami pełnymi wyrobów jubilerskich, w tym bursztynowymi.


I ulicą Piwną dotarłem do Wielkiej Zbrojowni


By zobaczyć na Targu Drzewnym pomnik Jana III Sobieskiego


I w tym miejscu zakończę dzisiejszy spacer. Nie odkryłem nic nowego, To podstawowa trasa wycieczkowa po Starym Mieście. Lecz pora ciut inna, no i praktycznie brak ludzi.
Pozdrawiam Was i życzę spokojnej nocy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz