Dzisiaj tylko kilka fot, miało być więcej ale deszcz mnie przegonił.
Późno, bardzo późno dotarłem do Pucka. O wiele za późno. Ale udało mi się złapać prawie już zanikającą poświatę zachodu, bardzo się zdziwiłem, że udało się to uchwycić. Ustawiłem ekspozycję na -3 i złapałem te resztki odbijające się w zatoce puckiej.
A sam port w Pucku praktycznie opuszczony też wyglądał tak tajemniczo.
A w dali ukrywało się w ciemnościach molo
Zajrzałem jeszcze na rynek
I trzeba było skończyć, deszczyk się rozpadał a parasola nie miałem :).
Miłego tygodnia Wam życzę.
Blog o chodzeniu z aparatem, fotografowaniu i utrwalaniu chwil, połączony ze słowem autora
Strony
wokół Ołowianki
Dzisiaj zrobiłem niewielką pętle wokół Ołowianki w Gdańsku. A oto fotograficzny efekt tego spaceru.
Baszta Łąbędż, Hilton i Wartka
A to już domy przy ul. Na Stępce z mostu nad kanałem o tej samej nazwie.
Z małą przystanią na tym kanale
I dalej ulicą Na Stępce zerkając od czasu do czasu na samą wyspę Ołowianka.
Ot gdańska klasyka i kilka może mniej znanych ujęć.
Spotkałem takiego małego, wracającego z pracy koleżkę :)
Zacząłem i skończyłem w miejscu cumowania promu, który wozi turystów przez Motławę z Rybackiego Pobrzeża do Muzeum Morskiego na Ołowiance. Zza Sołdka tak wygląda Rybackie
Baszta Łąbędż, Hilton i Wartka
A to już domy przy ul. Na Stępce z mostu nad kanałem o tej samej nazwie.
Z małą przystanią na tym kanale
I dalej ulicą Na Stępce zerkając od czasu do czasu na samą wyspę Ołowianka.
Wróciłem do punktu wyjścia i sfociłem Żuraw i Długie pobrzeże już po zachodzie słońca.
Miałem w planach jeszcze wieczorną panoramę Gdańska z Gradowej. Może innym razem się uda.
Pozdrawiam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)