przyciągają, fascynują lubię zachody za ich barwy, niepowtarzalny klimat i tą odrobinę nostalgii za odchodzącym dniem pozdrawiam Basiu i czekam na Twe zachody
To naprawdę piękne niebo. Piękne ciepłe kolory i głębokość w swoich zdjęć jest niezwykle piękne, aby zobaczyć. Kocham niebo i masz naprawdę umieścić tu wspaniałą serię. Pozdrowienia, Helma
Ładne zachody, te łabądki tez robią wrażenie!
OdpowiedzUsuń"Ogarnęło mnie wzruszenie,wielki spokój i tęsknota.
OdpowiedzUsuńBezszelestnie znika w toni już ostatnia kreska złota."
"Kolejne spotkania z urokliwym słońcem
w twym życiu idylli zachodów nie kończy."
Anno dziękuję, że zajrzałaś i pozostawiłaś ślad, miło, że się podobają
OdpowiedzUsuńZofio dziękuję za tak piękny komentarz, bardzo mi miło
też lubię zachody..., mają w sobie jakąś moc..., właśnie przygotowuję posta..:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzyciągają, fascynują
OdpowiedzUsuńlubię zachody za ich barwy, niepowtarzalny klimat i tą odrobinę nostalgii za odchodzącym dniem
pozdrawiam Basiu i czekam na Twe zachody
To naprawdę piękne niebo. Piękne ciepłe kolory i głębokość w swoich zdjęć jest niezwykle piękne, aby zobaczyć. Kocham niebo i masz naprawdę umieścić tu wspaniałą serię.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia, Helma
dziękuję bardzo, jest mi ogromnie miło, że te zdjęcia przypadły do gustu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń