Rzucewo znane jest z Zamku Jana III Sobieskiego" , a właściwie pałacu rodziny von Belowów wybudowanego w 1840r. w stylu neogotyckim. O tym pałacu może innym razem.
Znajduje się tu również odkryta w 1894 roku tzw. osada łowców fok. Powstał tu park kulturowy - muzeum na wolnym powietrzu z rekonstrukcjami obiektów archeologicznych oraz stałą ekspozycją archeologiczną w tzw. Chacie Kaszubskiej. I tu rozpoczyna się mój spacerek.

Początkowo idzie się wzdłuż brzegu Zatoki Puckiej, w tym miejscu brzeg jest niski a plaży praktycznie nie ma.
Następnie dochodzi się do lasu i w tym miejscu zaczyna się Kępa Pucka, lecz szlak wiedzie dołem - plażą:
Wysoki brzeg jest niszczony wodą, wiatrem. W wyniku tej działalności na brzegu leżą drzewa, które zsunęły się z klifu. Jedne w gorszym inne w lepszym stanie.
Gdy człek ma już dosyć marszu w piasku może wspiąć się na klif i iść dalej już dużo wygodniejszą ścieżką, wijącą się między polami a Zatoką.
Urokiem tej ścieżki są otwierające się okna na zatokę oraz rozległa przestrzeń pól. Dodatkowym plusem wiosennego spaceru jest różnorakie kwiecie oraz świeża zieleń budzącej się roślinności.
I tak po blisko 6 km dochodzimy do Pucka, w dole już plaża, ze świeżo przywiezionym piaskiem - czyściutka, równiutka czekająca na spragnionych słońca, wody i jodu wczasowiczów.
Po krótkim odpoczynku na nowych ławeczkach przy porcie jachtowym czas wracać.
I tą fotka żegnam się z Wami. Życzę Wam wielu udanych spacerów własnymi ciekawymi ścieżkami lub skorzystania z tej propozycji. Pomiędzy Rzucewem i Puckiem jest też ścieżka rowerowa, część trasy R10. To też jakaś alternatywa.
Spokojnego wuieczoru