Strony

Hel

Opisując chwile w Kużnicy wspominałem o Helu. Dzisiaj przyszła pora na relację.
Lubię Hel poza sezonem. Lubię spacerując jego uliczkami słyszeć szum morza a nie gwar tłumów.
Pusta plaża, bulwary, port. Wszystko zachęca do kontemplowania obcowania z tym pięknym miejscem.






Można spokojnie obserwować fale rozbijające się o nabrzeże. Nikt nie wchodzi w kadr :).




Można spokojnie sfocić takie "rybki", bez pociech, które się na nie wdrapują i wszędobylskich rodziców z komórkami uwieczniających te młodych harce.



Można chodzić uliczkami uwieczniając domki lub jakieś detale architektury bez obawy potrącenia.











Spokojnego week-endu Wam życzę :).

Plaża Babie Doły

Każdy z nas ma takie miejsca, do których z mniejszą lub większą częstotliwością wraca. Ot takie fotograficzne rewiry, które odwiedza o różnych porach dnia, roku. Jednym z takim moich miejsc jest plaża w dzielnicy Gdyni - Babie Doły. Każdy zna to miejsce z tysięcy fotografii czy też paru filmów - ruiny torpedowni. Dzisiaj pokaże Wam kilka fotek, które popełniłem tam wczoraj podczas małego spaceru.



Długo stałem w tym miejscu obserwując rozbijające się fale o tą palisadę.








I klasyka klasyków :)


Ale można też było zaobserwować jak fale tworzą swe lodowe rzeźby :)



Pozdrawiam i miłego tygodnia Wam życzę.