Załatwiając swoje sprawy w okolicach Szemuda postanowiłem odwiedzić z aparatem jeziorko Kamień
i zobaczyć jakie ślady na nim odcisnęła zima. Słupek rtęci zatrzymał się dużo poniżej -10. Śnieg skrzypiał pod nogami, nad głową błękit nieba i długo wyczekiwane słońce. Spacer w taką pogodę sama przyjemność.
i zobaczyć jakie ślady na nim odcisnęła zima. Słupek rtęci zatrzymał się dużo poniżej -10. Śnieg skrzypiał pod nogami, nad głową błękit nieba i długo wyczekiwane słońce. Spacer w taką pogodę sama przyjemność.
Latem, nad tym jeziorkiem kłębią się tłumy, a teraz cisza i spokój. Można było spokojnie napawać się urokiem tego miejsca. I tak wolno idąc brzegiem lub lodem utrwaliłem parę, moim zdaniem, ciekawych miejsc i tworów. Mam nadzieje, że i Wam spodobają się te zimowe wytwory.
Ostatni rzut oka na jeziorko pokryte lodem i śniegiem i czas było odejść. Mimo miłego spaceru mróz dał się moim łapkom we znaki i już coraz trudniej było naciskać spust.
Spojrzenie w słońce i na śnieg z milionem "brylancików"
a potem dróżką do samochodu i tak zakończyła się wycieczka nad brzegiem j. Kamień.
Do następnej wycieczki !!!